Wiadomości

Śmiertelne potrącenie na parkingu

Data publikacji 03.03.2014

Śledczy z Żor wyjaśniają szczegółowe okoliczności śmiertelnego wypadku na parkingu osiedlowym, do którego doszło w miniony weekend. Mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji nie udało uratować się życia 58-latka potrąconego przez kierowcę bez uprawnień.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, na parkingu osiedlowym w dzielnicy Kleszczówka. Jak wynika ze wstępnych ustaleń 34-letni kierowca volkswagena transportera, nie zachował ostrożności i wycofują najechał na 58-latka. Mężczyzna chwilę wcześniej wysiadł z pojazdu i zabrał swoje bagaże, po chwili kierowca i drugi z pasażerów usłyszeli krzyk. Kiedy wybiegli na zewnątrz ujrzeli pod kołami nieprzytomnego kolegę. Mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, podjętej przez wezwany zespół pogotowia ratunkowego, nie udało uratować się życia mężczyzny.  Jak ustalili policjanci kierowca był trzeźwy, jednak nie posiadał prawa jazdy, gdyż wcześniej stracił je za inne przewinienie. Wkrótce o losie 34-latka zadecyduje prokurator i sąd. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku grozi mu do 8 lat więzienia.

Powrót na górę strony