Wiadomości

Bezpieczne wakacje na drogach

Data publikacji 27.06.2014

Rozpoczęły się wakacje. Przed nami czas niejednokrotnie dalekich podróży. Podobnie jak w latach ubiegłych policjanci ruchu drogowego w całym kraju czuwać będą nad tym, by wszyscy dotarli bez przeszkód do celu. W Warszawie odbył się briefing Policji poświęcony bezpieczeństwu na drogach.

Podczas briefingu przypomniano, że siadając za kierownicą samochodu, powinniśmy zadbać o to, by wakacyjny wyjazd stał się przyjemnością, a nie walką o przetrwanie: nie należy wyruszać w drogę, gdy jest się zmęczonym lub niewyspanym – taki stan osłabia refleks, zmniejsza zdolność koncentracji, a w skrajnych przypadkach może doprowadzić do zaśnięcia za kierownicą. Przez całą drogę kierowca powinien mieć zapięte pasy bezpieczeństwa. Trzeba też zwrócić uwagę, by rodzina także jechała w pasach, a małe dziecko w specjalnym foteliku. Gdy pojawi się zmęczenie, najlepiej zatrzymać się i zrobić koniecznie kilku lub kilkunastominutową przerwę w kierowaniu. No i oczywiście – noga z gazu!

Funkcjonariusze podkreślili, że wraz z nadejściem lata wzrasta liczba wypadków na drogach. To właśnie słoneczna pogoda i sucha nawierzchnia są dla kierowców doskonałym pretekstem, aby zdecydowanie mocniej przycisnąć pedał gazu. Większa prędkość, nierzadko oślepiające słońce, wysoka temperatura, a co za tym idzie również większe zmęczenie, rozkojarzenie i spóźniony refleks, mogą prowadzić do tragedii. Przyczyn wypadków drogowych jest jednak znacznie więcej. Niestety do wielu, czasem bardzo tragicznych w skutkach zdarzeń, dochodzi z powodu zbyt agresywnej jazdy kierujących. Ryzykanci i cwaniacy, którzy zachowują się tak, jakby na drodze byli sami, za nic mają nie tylko przepisy ruchu drogowego, ale również zasady kultury, które mimo to, że nie są spisane w żadnym kodeksie, to jednak w znaczący sposób wpływają na bezpieczeństwo wszystkich kierowców, motocyklistów, rowerzystów i pieszych.

Policjanci również zwrócili uwagę na to, że nie wszystkie dzieci wyjadą na wakacje, większość zostanie w miejscu zamieszkania. Przed wakacjami warto przypomnieć najmłodszym podstawowe zasady poruszania się pieszych i rowerzystów po drogach lub obszarach położonych w pobliżu dróg. Nie zostawiajmy dzieci bez nadzoru!

Dzieci są szczególnie zagrożone wypadkami podczas wakacji. Najmłodsi chętnie spędzają czas wolny na świeżym powietrzu. Pokonują drogę (często po jezdni), udając się do miejsc zabaw, do koleżanek i kolegów, jeżdżą na rowerach i deskorolkach. Korzystają w wakacje z dróg, które są im mniej znane niż droga do szkoły. Nowy teren to zawsze inne uwarunkowania i niebezpieczeństwa. Rozmawiając z dziećmi na temat możliwości poruszania się jezdnią zamiast poboczem, trzeba podkreślić, że chodzenie po jezdni jest ostatecznością. Robimy to tylko wtedy, gdy rzeczywiście pobocza nie ma albo zupełnie nie sposób nim iść. Podobnie jest z jazdą rowerem - jeśli dziecko nie ma karty rowerowej, nie powinno jeździć po drogach publicznych, gdy ją posiada i chce z drogi korzystać, może dopiero wtedy jechać jezdnią, kiedy nie ma drogi dla rowerów i pobocza.

Podczas briefingu przypomniano też, że w czasie wakacji stało się już dobrym zwyczajem kontrolowanie przez policjantów i inspektorów ITD autokarów przewożących dzieci. Podczas kontroli sprawdzane są m.in. gaśnice, tachografy, właściwe umocowanie bagaży oraz kwalifikacje i trzeźwość kierowców. Po sprawdzeniu stanu technicznego pojazdu każdy kierowca autokaru otrzymuje protokół kontroli. Należy pamiętać, że  jeśli autokar jest wyposażony w pasy bezpieczeństwa, dzieci powinny mieć je zapięte. Bagaże powinny być umieszczone na półkach lub w bagażniku tak, by przejścia były wolne i umożliwiały szybkie opuszczenie pojazdu w razie ewakuacji. Miejsca przy drzwiach powinny zajmować osoby dorosłe, a nie dzieci.

Policjanci przypomnieli również o tym, aby przed wyjazdem na urlop zabezpieczyć w sposób właściwy swoje mieszkanie. Metod zabezpieczenia jest bardzo wiele - poprzez systemy alarmowe, czujniki świetlne, zamki, blokady, rolety antywłamaniowe itp. Najprostszym jednak sposobem zabezpieczenia naszego lokum jest dokładne pozamykanie wszystkich okien i drzwi, a także poproszenie zaufanej osoby o zwrócenie uwagi na nasze mieszkanie. Pamiętajmy, że np. czujny sąsiad, który pozbiera ulotki z naszej wycieraczki, wyjmie pocztę ze skrzynki czy zwróci uwagę na podejrzane osoby kręcące się po klatce, jest nie gorszym zabezpieczeniem niż najnowocześniejsze systemy alarmowe.

Mimo iż wakacje to czas beztroski i wypoczynku, nie zapominajmy o zasadach bezpieczeństwa, których przestrzeganie jest istotne bez względu na porę roku. Nie pozwólmy, aby przerwa od szkoły i od pracy była jednocześnie przerwą od myślenia i odpowiedzialności za nas samych i naszych najbliższych.

 

KGP

Powrót na górę strony