Policjant po służbie ujął złodziei, a ci znieważyli jego kolegów
Nawet do 3 lat więzienia grozi dwóm 18-latkom, którzy podczas interwencji znieważyli i naruszyli nietykalność cielesną policjantów, a także grozili im, że "ich załatwią". Nastoletni przestępcy usłyszeli już zarzuty i chcą dobrowolnie poddać się karze. W czasie przesłuchania wyrazili też skruchę i żal za swoje zachowanie.
Wszystko zaczęło się od piwa, które padło łupem nastoletnich złodziei z Źor. Gdy kradzież alkoholu na jednej ze stacji paliw zauważył policjant po służbie, natychnmiast zareagował. Ujął sprawców kradzieży i powiadomił oficera dyżurnego. Interweniujących już od progu przywitało aroganckie i lekceważące zachowanie nastolatków. Z każdą minutą rosła też ich agresja. Złodzieje wyzywali stróży prawa, grozili, że ich załatwią, szarpali na mundury, a nawet opluli. Odmawiając wykonywania poleceń i cały czas grożąc policjantom, w końcu zostali zatrzymani i dowiezieni do komendy. Tam potwierdziło się, że są pijani. Po wytrzeźwieniu śledczy przedstawili im zarzuty. Obaj przyznali się do winy i wyrazili skruchę. Każdy z nich złożył również wniosek o dobrowolne poddanie się karze. 18-letnim mieszkańcom Żor grozi nawet do 3 lat więzienia.