Młody kierowca ujął pijanego pogromcę dróg
Wzorową postawą obywatelską wykazał się 24-latek, który w nocy z soboty na niedzielę odebrał kluczyki pijanemu kierowcy i uniemożliwił mu dalszą jazdę. To nie pierwszy przypadek, gdy bezprawne zachowanie spotyka się z żywą reakcją mieszkańców Żor.
Dzięki zdecydowanej reakcji i wzorowej postawie młodego kierowcy z Żor przed sądem stanie 60-latek, który prowadził samochód "na podwójnym gazie". Jadącego "zygzakiem" 24-latek zauważył, gdy po północy wyjeżdżał z osiedla Pawlikowskiego. Młody człowiek przez chwilę podążał za nim, a następnie wykorzystując dogodną sytuację zmusił starszego kierowcę do zatrzymania pojazdu. Dzielny 24-latek nie tylko zaalarmował mundurowych, ale jeszcze przed ich przybyciem zabrał nieodpowiedzialnemu 60-latkowi kluczyki i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Interweniujący policjanci zatrzymali mężczyznę i przebadali go na alkomacie. Test trzeźwości wykazał u niego ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca nie posiadał też przy sobie żadnych dokumentów. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.