Zareagował w trosce o bezpieczeństwo córki
Z nieoczekiwaną reakcją świadków spotkał się wczoraj 27-letni mieszkaniec Żor, który zabrał na przejażdżkę 15-letnią dziewczynę. Kiedy do ojca nastolatki dotarła informacja, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy, wsiadł za kierownicę i ruszył za nimi pościg. Dzięki jego reakcji 27-latek odpowie teraz nie tylko za jazdę bez uprawnień, ale i za liczne wykroczenia jakich dopuścił się w podczas ucieczki.
Policjanci z żorskiej drogówki zostali wezwani wczoraj do niecodziennego zdarzenia. Powodem interwencji było ogromne wzburzenie mężczyzny, który dowiedział się, że jego nastoletnia córka jedzie samochodem z nieposiadającym uprawnień 27-latkiem. Mężczyzna bez chwili namysłu wsiadł do samochodu i ruszył za nimi pościg. Gdy kierowca peugeota zorientował się, że jest ścigany przyśpieszył, łamiąc po drodze szereg przepisów. Jego ucieczka zakończyła się na osiedlu Powstańców Śląskich, gdzie wkrótce pojawił się także policyjny patrol. Rzeczywiście okazało się, że nie dość, że 27-latek wiózł nastolatkę nie posiadając prawa jazdy, to jeszcze prowadził cudzy pojazd. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem. Odpowie nie tylko za jazdę bez uprawnień, ale i za liczne wykroczenia drogowe. Policjanci wyjaśnią także, jak 27-latek wszedł w posiadanie samochodu, którym zabrał w szaleńczą podróż dziewczynę.