Popełnił wykroczenie, odpowie za przestępstwo
Dwa miesiące temu stracił prawo jazdy, a mimo tego wsiadł za kierownicę samochodu. Sprawa nie wyszłaby na jaw, gdbyby nie fakt, że na oczach policjantów popełnił wykroczenie. 25-letni kierowca miał pecha, gdyż w świetle nowych regulacji dopuścił się przestępstwa, które zagrożone jest 2-letnim pobytem w więzieniu.
Wczoraj po 13.00 policjanci zauważyli kierowcę audi, który na jednym ze skrzyżowań zlokalizowanych na osiedlu Sikorskiego wymusił pierwszeństwo. Po tym jak mężczyzna nie zastosował się do znaku został zatrzymany i poddany kontroli. Jej finał okazał się dla 25-latka wyjatkowo bolesny, ponieważ jak się okazało w czerwcu tego roku stracił uprawnienia do kierowania za jazdę po pijaku. Kilka miesięcy temu mężczyzna odpowiedziałby jak za wykroczenie, jednak w związku z nowelizacją kodeksu karnego i surowszymi przepisami karnymi dla nietrzeźwych kierujących, czeka go odpowiedzialność za przestępstwo, za które to grozi nawet do 2 lat więzienia.