Areszt dla domowego oprawcy
Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące w areszcie śledczym spędzi 41-letni mieszkaniec Żor, który od kilku lat znęcał się nad żoną. Mężczyzna tak katował kobietę, że doznała ona trwałych urazów ciała. Kres jego brutalności przyniosła ostatnia interwencja mundurowych, którzy zatrzymali oprawcę, gdy po raz kolejny groził nożem partnerce.
Na wniosek śledczych i prokuratora za kratki na 3 miesiące trafił właśnie 41-latek z Żor, który od 5 lat katował swoją żonę. Mężczyzna bił i znęcał się nad nią. W miniony weekend ponownie zaatakował. Kiedy usypiała dziecko wtargnął do pokoju z nożem w ręku i zagroził, że zrobi jej krzywdę. Na szczęście pomoc przyszła na czas i w mieszkaniu kobiety błyskawicznie pojawili się mundurowi. Zatrzymali oprawcę i umieścili w policyjnej celi. Wczoraj sąd wysłał 41-latka do aresztu śledczego uznając, że dotychczas stosowane nieizolacyjne środki zapobiegawcze okazały się niewystarczające. Za znęcanie się nad osobą najbliższą mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd z pewnością weźmie także pod uwagę fakt, iż 41-latek dopuścił się tego przestępstwa podczas gdy przebywał na warunkowym przedterminowym zwolnieniu.