Dzielnicowi "na gorącym" zatrzymali sprawców pobicia
Nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi napastnikom, którzy dwa dni temu zaatakowali na ulicy dwóch mężczyzn. Sprawców zatrzymali na gorącym uczynku żorscy dzielnicowi, po tym jak oficer dyżurny otrzymał telefoniczne zgłoszenie o bójce. Jeden z pokrzywdzonych ze złamanym nosem i wstrząśnieniem mózgu trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło w środę, przed godziną 15.00. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Żorach otrzymał telefoniczne zgłoszenie o bójce jaka miała zaistnieć przy jednym z barów na osiedlu 700-lecia. Wysłani natychmiast na miejsce dzielnicowi zatrzymali błyskawicznie napastników. Okazali się nimi mieszkańcy Żor i powiatu rybnickiego w wieku 36 i 43 lat. Mężczyźni, szukając zaczepki, bez powodu zaatakowali 36 i 40-latka. Młodszego z nich tak okładali pięściami, że pokrzywdzony trafił do szpitala ze złamanym nosem i wstrząśnieniem mózgu. Wczoraj, po spędzonej w policyjnym areszcie nocy, sprawcy usłyszeli zarzuty. Za udział w pobiciu grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.