Pijani jeźdźcy bez kasków
Na "podwójnym gazie", bez kasków i uprawnień, całą szerokością jezdni podróżowali wczoraj dwaj młodzi mieszkańcy Żor. Na szczęście w środku nocy zauważył ich policyjny patrol i udaremnił dalszą, niebezpieczną jazdę. Teraz przed sądem stanie zarówno pijany pasażer, jak i nietrzeźwy kierowca.
Wczoraj około 3.00 w nocy policjanci patrolujący miasto zauważyli na ulicy Wodzisławskiej skuter poruszający się całą szerokością jezdni. Jednośladem jechało dwóch młodych mężczyzn, którzy nie mieli kasków. Gdy mundurowi zatrzymali ich okazało się, że obaj są kompletnie pijani. Badanie alkomatem wykazało, że 19-letni kierowca ma blisko 1,5 promila, a o 2 lata starszy pasażer prawie o promil więcej.
Jak ustalili policjanci 21-latek udostępnił swój skuter młodszemu koledze, gdyż sam dopiero stara się o uprawnienia do kierowania pojazdem. Młodszy jednak nigdy też ich nie miał, a mimo to zdecydował się przewieźć znajomego. Teraz mężczyźni staną przed sądem. Kierowcy grozi nawet do 2 lat więzienia.