Kierowca ciężarówki może trafić na 3 lata do więzienia
Nawet do 3 lat więzienia grozi 33-letniemu kierowcy, który wpadł wczoraj w ręce żorskich stróżów prawa. Mężczyznę jeszcze przez ponad 2 lata obowiązywał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawa wyszła na jaw podczas rutynowej kontroli drogowej.
Wczoraj przed południem policjanci z żorskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę iveco. Kiedy poprosili o okazanie dokumentów 33-latek tłumaczył im, że nie posiada prawa jazdy, gdyż zostawił je w szatni, w miejscu pracy. Mundurowi dokonali jednak rutynowego sprawdzenia w policyjnych systemach. Wówczas to okazało się, że kierowca kłamie. Policjanci ustalili też, że pochodzącemu z Piekar Śląskich 33-latkowi sąd zakazał prowadzenia pojazdów mechanicznych do sierpnia 2019 roku i po zakończonej kontroli zabronili mu z powrotem usiąść za kierownicą. Ciężarówką w dalszą drogę wyruszył inny, posiadający ważne prawo jazdy, pracownik firmy. Niepoprawny kierowca stanie przed sądem, który za złamanie prawomocnego orzeczenia może wysłać mężczyznę na 3 lata do więzienia.