Wiadomości

Wynajął mieszkanie, a potem je doszczętnie zdewastował

Data publikacji 09.05.2016

Wkrótce przed sądem, za zdemolowanie wynajętego mieszkania, odpowie 25-latek z Żor. Mężczyzna przez kilka miesięcy urządzał w nim libacje, które przez swą uciążliwość poruszyły całą wspólnotę mieszkaniową. Za zniszczenia lokalu i jego wyposażenia sięgające kilkunastu tysięcy złotych najemcy grozi nawet do 5 lat więzienia.

Przez kilka miesięcy członkowie jednej ze wspólnot mieszkaniowych w Żorach musieli zmagać się z niecodzienną uciążliwością sąsiedzką. W końcu oburzeni nagannym zachowaniem lokatora wezwali właściciela mieszkania do wypowiedzenia umowy najmu. Jak się okazało w październiku ubiegłego roku mieszkanie zostało wynajęte 25-latkowi, który w międzyczasie notorycznie urządzał w nim libacje.

Kiedy 45-letni mąż właścicielki dowiedział się o procederze natychmiast skontaktował się z 25-latkiem. Ten jednak na umówione spotkanie nie przybył. Porzucił lokal, a klucz pozostawił pod wycieraczką.

Właściciele, po otwarciu drzwi, już u progu zaniemówili z przerażenia. Kiedy weszli do środka mieszkania zauważyli, że jest ono kompletnie zniszczone. Podobnie jak sam lokal, zdemolowane zostało jego wyposażenie. Licząc straty oszacowali, że 25-latek nie dość, że nie uiścił opłat wynikających z umow,y to jeszcze naraził ich na koszty remontu sięgające kilkunastu tysięcy złotych.

Powrót na górę strony