Podszył się pod lekarza i okradł pacjenta
Pieniądze, portfel i dokumenty padły łupem złodzieja, który wczoraj okradł jednego z pacjentów żorskiego szpitala. Mężczyzna wszedł do sali chorych i podszywając się pod lekarza rozpoczął rozmowę z chorym. Kiedy opuścił pomieszczenie okazało się, że kłamał.
75-letni pacjent żorskiego szpitala został okradziony wczoraj po południu. Do sali, na której leżał samotnie, po godzinie 17.00 wszedł nieznany mu mężczyzna. Pomimo, że jego strój nie wskazywał na to – to poinformował on pacjenta, że jest nowym lekarzem na oddziale. Po krótkiej rozmowie, przy łóżku chorego szybkim krokiem opuścił pomieszczenie twierdząc, że idzie zapoznać się z jego dokumentacją medyczną.
Tuż po chwili do sali przybyły pielęgniarki, którym o budzącej wątpliwości wizycie, opowiedział hospitalizowany 75-latek. Niestety to właśnie wtedy okazało się, że z szafki mieszczącej się obok łożka pacjenta zniknął portfel z dokumentami i pieniędzmi.
Policjanci z Żor szukają teraz złodzieja i apelują o czujność zarówno do personelu, jak i do pacjentów, szczególnie w starszym wieku, gdy mają do czynienia z wątpliwymi odwiedzinami, bądź pojawieniem się postronnych osób na oddziałach lub w salach chorych. Apelują również by na czas leczenia szpitalnego nie zabierać ze sobą kosztowności, czy większych sum pieniężnych i wzajemnie zwracać uwagę na to co dzieje się dookoła.