Mieszkanka Będzina kradła w Żorach i wpadła w Częstochowie
Warte ponad 600 złotych artykuły spożywcze padły łupem kobiety, którą kilka miesięcy temu zarejestrowały kamery monitoringu przemysłowego. 32-latka ogołociła wówczas półki sklepowe w jednym z miejscowych marketów i wyszła z niego płacąc jedynie za wodę. Zatrzymana została w Częstochowie, gdy dokonywała kolejnej kradzieży.
Mieszkanka Będzina wpadła w ręce mundurowych z Częstochowy, gdy 3 dni temu została przyłapana przez ochornę sklepu na kradzieży. Linię kas przekroczyła nie płacąc za towar warty ponad 200 złotych. Mundurowi przed wypisaniem mandatu sprawdzili w policyjnych systemach złodziejkę i wówczas to okazało się, że poszukują jej operacyjni z Żor. To oni, zajmując się sprawą sprzed 5 miesięcy, ustalili kto stoi za sporą, sklepową kradzieżą i wszczęli poszukiwania.
32-latka usłyszała już zarzuty. Za "darmowe zakupy" grozi jej do 5 lat więzienia. Wkrótce z przestępczej działalności zostaną rozliczeni także jej koledzy, którzy towarzyszyli jej i pomagali w kradzieży z żorskiego marketu.