Odpowie za blisko 2 tys. niechcianych połączeń, sms-ów i wiadomości tekstowych
Ponad 700 niechcianych połączeń, jeszcze więcej sms-ów sms-ów i blisko 500 wiadomości głosowych wysłał 43-letni stalker do swej byłej partnerki. Gdy ta o pomoc zwróciła się do śledczych mężczyzna zaczął utrudniać postępowanie i nie stawiać się na wezwania. Mężczyzna wpadł jednak w ręce mundurowych i usłyszał zarzuty, gdy prokurator wydał kolejny nakaz zatrzymania.
Policyjny dozór, zakaz zbliżania się do byłej partnerki, a także zakaz kontaktowania się z nią to środki jakie zastosował wczoraj prokurator wobec 43-letniego stalkera z Żor. Mężczyzna przez 2 lata uporczywie nękał 33-latkę. Nagabywał, śledził, nachodził w domu, pukał i dzwonił do jej drzwi. Jakby tego było mało blisko 2 tys. razy atakował ją telefonicznie. Wysłał do niej prawie 800 wiadomości tekstowych, dzwonił ponad 700 razy i nagrał niemalże 500 wiadomości głosowych.
Gdy 33-latka zmęczona natarczywością byłego partera złożyła zawiadomienie ten zaczął utrudniać postępowanie. Nie miał zamiaru stwiać się na wezwania i tłumaczyć swojego zachowania. Skuteczny jednak okazał się drugi z rzędu nakaz zatrzymania mężczyzny wydany przez prokuratora, dzięki któremu 43-latek w końcu "dotarł" na komendę i usłyszał zarzuty. Za uporczywe nękanie byłej partnerki grozi mu teraz do 3 lat więzienia.