Wiadomości

Jak oni jeżdżą?

Data publikacji 12.06.2017

Nieostrożnie, bez wyobraźni, rozwagi, czy szacunku do innych uczestników ruchu drogowego – dowodzą statystyki minionego, obfitego w zdarzenia, weekendu na żorskich drogach. Choć dobra aura powinna sprzyjać wszystkim kierowcom to niestety wydarzenia z ostatnich dni pokazują, że jest inaczej. Policjanci apelują zachowajcie zdrowy rozsądek, pamiętajcie o bezpieczeństwie i nie podejmujcie ryzykownych zachowań na drodze.

Zdarzenia na żorskich drogach posypały się już w piątek. Najpierw o 5.30 przy Al. Jana Pawła II 20-letni kierowca z Jastrzębia-Zdroju, wyprzedzając inny pojazd, potrącił 38-latkę z Żor, która pieszo poruszała się poboczem w towarzystwie innych kobiet. Później, w samo południe, 66-letni rowerzysta, wykonując nieprawidłowo manewr skręcania, zderzył się przy ul. Św. Stanisława z daewoo, którym kierował 59-latek.

Z powodu nieprawidłowego skręcania kolizję spowodował z kolei około 17.00, w rejonie skrzyżowania ulicy Boryńskiej z Al. Jana Pawła II, 20-latek z Żor, który zderzył się z 34-letnim kierowcą skody.

Na ulicy Katowickiej natomiast doszło do dwóch zdarzeń z udziałem motocyklistów. Ok. 18.30 34-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej jadąc na motorze wypadł z jezdni i przez pas zieleni "wylądował" na przeciwległym pasie ruchu wywracając pojazd. Jak się okazało mężczyzna wcześniej wykonał manewr zmiany pasa ruchu, w czasie którego prawdopodobnie stracił panowanie nad kierownicą.

Kilka godzin póżniej, po 22.00 doszło też do wypadku, w którym ucierpiał 33-letni motocyklista z Zabrza. Jak wstępnie ustalili policjanci do zderzenia z jego pojazdem doprowadził 26-letni kierowca hyundaya, który zajechał motocykliście drogę, gdy wykonywał manewr zmiany pasa ruchu. Poszkodowany trafił do szpitala.

Tego samego dnia w ręce policjantów wpadł 21-letni kierowca forda z Pawłowic i 50-letni rowerzysta z Jastrzębia-Zdroju, którzy na drogę wyruszyli po użyciu alkoholu, drugi z nich wsiadł na rower pomimo, że ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia tego typu pojazdów. Do grona ich dołączył także pijany kierowca jednośladu z Żor. Ostatni z nich, zatrzymany przed 17.00, na ulicy Wodzisławskiej wydmuchał ponad promil alkoholu.

Do kolejnego zdarzenia doszło wczoraj ok. 10.00 przy ul. Rybnickiej. 54-latek z Rybnika podczas włączania się do ruchu potrącił 53-letnią rowerzystkę. Mężczyzna nie ustąpił jej pierwszeństwa przejazdu kiedy wyjeżdżał na drogę.

Także wczoraj policjanci udaremnili dalszą jazdę dwóm, kolejnym rowerzystom, tym razem pochodzącym z Palowic. Mężczyźni wpadli na Al. Jana Pawła II. 33-latek w wydychanym powietrzu miał blisko pół promila alkoholu, a jego 34-letni kolega ponad 1,5.

Mundurowi apelują bądźcie odpowiedzialni na drodze, a przede wszystkim pamiętajcie o szacunku, rozwadze i bezpieczeństwie.

Powrót na górę strony