Piękny gest 10-latka, policyjne porady i pomoc dla zwierząt
Każde zwierzę zasługuje na ochronę i poszanowanie - przekonywała wczoraj, podczas spotkania zorganizowanego z okazji Światowego Dnia Zwierząt, policjantka z żorskiej komendy. Towarzyszył jej 10-letni Miłosz Stefaniak, który przeznaczył całe swoje oszczędności na zakup darów dla czworonogów. Razem z chłopcem asp.szt. Kamila Siedlarz zachęcała również do adopcji bezdomnych zwierząt, które z niecierpliwością czekają na nowy dom.
Z okazji wczorajszego Światowego Dnia Zwierząt w jednym z osiedlowych klubów odbyła się charytatywna akcja dla bezdomnych czworonogów z Żor. Zorganizowało ją Żorskie Stowarzyszenie dla Zwierząt prężnie działające w mieście od kilku lat. Inicjatywę organizacji wsparła asp. szt. Kamila Siedlarz, która nie tylko przekazała swą "cegiełkę dla zwierząt", ale i poprowadziła praktyczną lekcję poświęconą bezpieczeństwu dzieci w kontaktach z obcymi zwierzętami.
Policjantce towarzyszył 10-letni chłopiec okrzyknięty bohaterem dnia. Miłosz Stefaniak postanowił pewien czas temu wszystkie zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na zakup darów dla zwierząt. Z niecierpliwością oczekiwał chwili, w której razem z mamą będzie mógł przekazać prezenty na ręce szefowej Żorskiego Stowarzyszenia dla Zwierząt.
Wszystkich odwiedzających wczoraj klub "Rebus" od progu witał również 6-cio miesięczny Gogi. Kotek po tym, jak został uratowany przez ludzi o wielkich sercach, aktualnie przebywa w domu tymczasowym i czeka na adopcję. O to, by jak najszybciej znalazł nowego, odpowiedzialnego właściciela apelowali wczoraj nie tylko członkowie stowarzyszenia, ale i 10-letni Miłosz oraz żorska policjantka.
Kontakt w sprawie adopcji Gogiego i nie tylko...
