Strzeżcie się złodziei, kradną na potęgę
Niemalże codziennie policjanci przyjmują kolejne zgłoszenia o kradzieżach na terenie miasta. Scenariusz zazwyczaj bywa taki sam – przestępcy wykorzystują chwilową nieuwagę pokrzywdzonych, a łupem pada dosłownie wszystko co wpadnie im w ręce. W ciągu ostatnich dni za sprawą złodziei "zniknął" m.in. wędkarski sprzęt, głośniki, czy plecak.
Na osiedlu Księcia Władysława złodziej zakradł się do otwartego samochodu i wyniósł z niego sprzęt wędkarski oraz głośniki i sygnalizator. 33-letni właściciel stracił sprzęt warty 800 złotych.
Podobny los spotkał 45-letnią sprzedawczynię, która dosłownie na chwilę straciła z oczu torebkę. Złodziej ukradł jej portfel, a wraz z nim ponad 4 tysiące złotych.
21-latek padł z kolei ofiarą kradzieży, gdy czas wolny spędzał w Parku Cegielnia. Wieczorem stracił plecak, pieniądze i dokumenty.
W jednym z centrów handlowych złodzieja skusiła pozostawiona bez nadzoru sportowa "nerka". Wraz z nią zginęły pieniądze i warty kilkaset złotych telefon. Właściciel został okradziony, gdy właśnie przymierzał buty.
Ostatnim przykładem wyjątkowej nieostrożności jest historia 50-latka, który na moment przekazał w ręce nieznajomego swój telefon komórkowy. Niestety przypadkowo napotkany mężczyzna okazał się łasym na cudze mienie złodziejem.
Policjanci apelują o czujność do mieszkańców, gdyż jak widać złodzieje grasują wszędzie. Wykorzystują każdą nadarzającą się okazję i nie przebierają w łupach.