Wiadomości

Nie odpuszczają poszukiwanym

Data publikacji 20.05.2019

Ciążą na nich nakazy zatrzymania, są ścigani listami gończymi, mają niezapłacone grzywny – poszukiwani przez sądy, czy prokuratury z wielu różnych powodów. Każdego dnia kryminalni czyhają na nich, a potem zatrzymują i przywracają porządek prawny, tak jak w minionym tygodniu, kiedy to namierzyli ponad 10 takich osób.

44-latek był ściagany przez żorski sąd za to, że nie zapłacił 600 złotych grzywny. Ostatnio przebywał poza granicami, a kiedy wrócił do Polski "przywitali" go kryminalni. Mężczyzna uniknął aresztu, bo ktoś bliski natychmiast zapłacił karę i "wyrównał stare rachunki".

26-letniej kobiety poszukiwała natomiast wodzisławska prokuratura. Policjanci namierzyli ją wczoraj przy ulicy Rybnickiej. Jak się okazało od marca br nie było znane jej aktualne miejsce pobytu. Gdy kobieta podała aktualny adres i zobowiązała się do osobistego stwienictwa w prokuraturze policjanci zawiadomili jednostkę, która zleciła poszukiwania i zwolnili kobietę do miejsca zamieszkania.

Poza granicami kraju przebywał też 32-latek, za którym list gończy wystawił miejscowy prokurator. Mężczyzna został zatrzymany w piątek, gdy wrócił do Polski i stawił się w komendzie. Jak się okazało był poszukiwany również przez policjantów z Jastrzębia-Zdroju. 32-latek trafił do więzienia.

W ciągu całego, minionego tygodnia w gronie zatrzymanych osób znalazło się ponad 10 poszukiwanych. Część z nich to ci, którzy nie płacą orzeczonych grzywien, ukrywają się przed organami ścigania, czy wymiarem sprawiedliwości, bądź pozostali niestosujący się do orzeczeń sądów.

Powrót na górę strony