Wiadomości

Lepiej późno, niż wcale

Data publikacji 31.01.2020

Na ręce policjantów z Żor wpłynęły właśnie pisemne przeprosiny od mężczyzny, który znieważył ich... ponad 2 lata temu. Autor listu przyznał się, że jest mu wstyd za swoje zachowanie, na które do tej pory nie potrafi znaleźć usprawiedliwienia. Policjanci oczywiście przyjęli przeprosiny, choć te w ich dotychczasowej służbie nie były pierwsze...

Pomagamy i chronimy, a pomimo to niejednokrotnie spotykamy się z wrogą postawą obywateli, a nawet atakami wobec interweniujących policjantów. Tak było i w przypadku mieszkańca Żor, który dwa lata temu, w środku majowej nocy znieważył dwuosobowy patrol.

Mężczyzna do dzisiaj nie potrafi znaleźć usprawiedliwienia na swoje zachowanie i jak pisze w liście do policjantów, jest mu wstyd i bardzo tego żałuje.

"Jest mi niewymownie przykro z powodu zajścia, które miało miejsce w nocy z 27 na 28 maja 2017r. i chciałbym za nie serdecznie przeprosić" od takich właśnie słów mężczyzna rozpoczyna swą korespondencję do mundurowych. Przeprosiny oczywiście przyjmujemy i wierzymy, że są one szczere.

Niestety to nie jedyna sytuacja, która dowodzi, że uczestnicy policyjnych interwencji nie zawsze zachowują się zgodnie z prawem. Często powodem podobnych incydentów jest alkohol, który sprawia, że tracą rozsądek i kontrolę nad sobą. Optymistyczne jest natomiast to, że przychodzi taka chwila, w której pojawia się pokora, żal, czy skrucha i pada słowo "przepraszam".

Powrót na górę strony