Wiadomości

Jeden groził rodzinie, drugi sąsiadom – obaj zostali tymczasowo aresztowani

Data publikacji 17.03.2020

Żorski sąd rozpatrzył dzisiaj dwa wnioski śledczych o tymczasowe aresztowanie agresywnych mężczyn, którzy zostali zatrzymani w miniony weekend. Starszy z nich, 41-latek, groził siekierą sąsiadom, a młodszy, 30-latek, odgrażał się swojej rodzinie. Obaj usłyszeli po kilka zarzutów.

Do aresztu śledczego na 3 miesiące trafił 41-letni mieszkaniec Żor, który w ubiegłym tygodniu dopiero co go opuścił. Mężczyzna w sobotę pojawił się pod płotem sąsiadów i zaczął im grozić pozbawieniem życia. Już wcześniej wdał się z nimi w konflikt, za co sąd wysłał go za kratki. Niestety, po uchyleniu aresztu 41-latek nie miał zamiaru odpuścić i ponownie zagroził sąsiadom. Podczas interwencji naubliżał też policjantom za co, również usłyszał zarzut.

Drugi z tymczasowo aresztowanych, 30-latek bez stałego miejsca zamieszkania, za wszelką cenę chciał się w niedzielę dostać do domu rodziców. Zniszczył drzwi, wszczął awanturę i groził zabójstwem wszystkim członkom rodziny. Naruszył też decyzję sądu, który wcześniej za znęcanie się nad matką zakazał mu się do niej zbliżać. 30-latek, jak się okazało, oprócz gróźb, zniszczenia mienia i lekceważącej postawy wobec sądu, miał też na swoim sumieniu kradzieże sklepowe.

Powrót na górę strony