Nie zastosował się do zakazu zbliżania się do mieszkania, został zatrzymany
Policjanci zatrzymali wczoraj 39-letniego mieszkańca Żor, który nie zastosował się do zakazu zbliżania się do mieszkania nałożonego kilka dni wcześniej, w ramach nadanych mundurowym nowych uprawnień. W ubiegłym tygodniu, w związku z interwencją związaną ze stosowaniem przemocy przez 39-latka nakazali mu opuścić mieszkanie i zakazali zbliżać się do niego. Za złamaniu zakazu mężczyźnie grozi teraz grzywna, ograniczenie wolności lub kara aresztu.
Od 30 listopada 2020 roku weszły w życie przepisy ustawy z 30 kwietnia 2020 r. o zmianie ustawy – kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 956). Na ich podstawie Policja otrzymała nowe uprawnienie w postaci możliwości wydania wobec osoby stosującej przemoc w rodzinie nakazu natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Zgodnie z nowymi uregulowaniami, policjant ma prawo wydać nakaz lub zakaz:
- podczas interwencji podjętej we wspólnie zajmowanym mieszkaniu lub jego bezpośrednim otoczeniu;
- w związku z powzięciem informacji o stosowaniu przemocy w rodzinie (w szczególności w wyniku zgłoszenia przez osobę dotkniętą przemocą w rodzinie, kuratora sądowego lub pracownika jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, w związku z wykonywaniem ustawowych obowiązków).
Osobie, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz będzie przysługiwało prawo:
- zabrania ze sobą jedynie przedmiotów osobistego użytku i służących do świadczenia pracy oraz będących jej własnością zwierząt domowych;
- jednorazowa możliwość zabrania z mieszkania w późniejszym terminie mienia stanowiącego jej własność, w obecności policjanta i po uzgodnieniu terminu z osobą dotkniętą przemocą w rodzinie;
- złożenia zażalenia do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce położenia wspólnie zajmowanego mieszkania w związku z wydaniem nakazu lub zakazu.
Osoba, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz będzie dodatkowo zobowiązana:
- do wskazania Policji deklarowanego miejsca swego pobytu,
- w miarę możliwości numeru telefonu,
- informowania o każdorazowej zmianie w powyższym zakresie.
W okresie obowiązywania nakazu lub zakazu, Policja będzie zobowiązana do co najmniej trzykrotnego sprawdzenia, czy nakaz lub zakaz nie są naruszane, przy czym pierwsze sprawdzenie odbywać się będzie następnego dnia po wydaniu nakazu lub zakazu. W przypadku niestosowania się osoby do wydanego przez Policję zakazu lub nakazu, ustawodawca przewidział sankcje w kodeksie wykroczeń (czyn zabroniony art. 66b), który przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny i zastosowanie trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.
Nakaz lub zakaz będą tracić moc po upływie 14 dni od wydania, chyba że w czasie ich obowiązywania sąd udzieli zabezpieczenia w sprawach o zobowiązanie osoby stosującej przemoc w rodzinie do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazanie zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Zobowiązania utracą również moc w przypadku, gdy osoba stosująca przemoc w rodzinie, wobec której wydano nakaz lub zakaz, zostanie zatrzymana w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, a następnie zastosowany zostanie wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania lub nakazania okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym.
W rodzinie 39-latka wcześniej wszczęto procedurę „Niebieska Karta” i aktualnie toczy się postępowanie w sprawie znęcania się. W ubiegłym tygodniu w związku z przeprowadzoną kolejną interwencją w mieszkaniu policjanci nakazali mu natychmiast opuścić mieszkanie i zakazali zbliżać się do niego. Niestety wczoraj mężczyzna pojawił się w nim pod pretekstem rozmowy z żoną tym samym łamiąc podjętą przez stróżów prawa decyzję.