Oszukana „na szczeniaka”
41-latka z Żor straciła kilkaset złotych po tym, jak za pośrednictwem popularnego portalu sprzedażowego nawiązała kontakt ze sprzedawcą szczeniąt. Kiedy wpłaciła zaliczkę kontakt w mężczyzną, który wystawił ogłoszenie urwał się. Kobieta zdołała ustalić, że nie tylko ona została oszukana.
Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Żorach zgłosiła się 41-letnia mieszkanka naszego miasta, która złożyła zawiadomienie o oszustwie. Z jej relacji wynikało, że na popularnym portalu sprzedażowym znalazła ofertę sprzedaży psa, która ją zainteresowała. Po nawiązaniu kontaktu i wymianie korespondencji z rzekomym sprzedającym wpłaciła na konto zaliczkę, jednak do transakcji nie doszło.
Pomimo, że sprzedawca wysłał 41-latce zdjęcia szczeniąt i udzielił obszernych informacji na ich temat najprawdopodobniej w ogóle ich nie miał. Po tym, jak kontakt ze sprzedającym się urwał pokrzywdzona na własną rękę ustaliła, że nie tylko ona została oszukana i natychmiast złożyła zawiadomienie o popełnionym przestępstwie.
Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność podczas wszelkich zakupów dokonywanych przez Internet. Przypominają ponadto, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt zabronione jest wprowadzanie do obrotu zwierząt domowych poza miejscem ich chowu lub hodowli, a także rozmnażanie psów i kotów w celach handlowych przez osoby niezarejestrowane w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.
Mundurowi zachęcają również do lektury poradnikapt.: „Zanim kupisz rasowego psa…” opracowanego przez bydgoski oddział Związku Kynologicznego w Polsce.