Driftowanie nie popłaciło
15 punktami karnymi dla jednego i wnioskiem do sądu dla drugiego mężczyzny zakończyły się zabawy samochodem na jednym z żorskich parkingów. Pamiętajmy, że tego typu „zabawy” zagrażają bezpieczeństwu.
Po godzinie 22:00 w środę Dyżurny żorskiej komendy otrzymał wezwanie, że w rejonie targowiska miejskiego przy ulicy Folwareckiej mają ścigać się i driftować samochody.
Przybyły na miejsce patrol ruchu drogowego zauważył dwa pojazdy marki BMW, które wprowadzane były przez kierujących w poślizg, kręcąc tak zwane „bączki” na ośnieżonym parkingu.
Kierującymi okazało się dwóch 20-latków, ale tylko jeden z nich miał prawo jazdy. Za używanie samochodów w sposób zagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego pierwszy z nich ukarany został mandatem i 15 punktami karnymi, a względem drugiego mundurowi skierowali wniosek do sądu dodatkowo za kierowanie pojazdem bez uprawnień.
Przypominamy ponadto, że artykuł 60 PRD definiuje zakazy używania pojazdu. Zabrania się między innymi:
- używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim;
- zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne;
- ozdabiania tablic rejestracyjnych oraz umieszczania z przodu lub z tyłu pojazdu znaków, napisów lub przedmiotów, które ograniczają czytelność tych tablic;
- umieszczania na pojeździe tablic (tablicy) rejestracyjnych w innym miejscu niż konstrukcyjnie do tego przeznaczone;
- umieszczania na pojeździe jednorzędowych zmniejszonych tablic rejestracyjnych, jeżeli pojazd nie posiada zmniejszonych wymiarów miejsca konstrukcyjnie przeznaczonego do umieszczenia tablicy rejestracyjnej;
- umieszczania na pojeździe znaku określającego inne państwo niż to, w którym pojazd został zarejestrowany.