Wypadki drogowe.
W ostatnich dniach na żorskich drogach doszło do trzech wypadków, w których cztery osoby zostały ranne, w tym dwie ciężko.
Do pierwszego wypadku doszło w czwartek o godznie 16.40 na ul.Świętego Stanisława, 27-letni mieszkaniec Żor trafił do szpitala ze złamaną kościa udową i ogólnymi obrażeniami ciała po tym, jak 42-letni kierowca Forda Galaxy nie ustapił motorowerzyście pierszeństwa i doprowadził do zderzenia pojazdów. Jak ustalono kierowcy byli trzeźwi.
Drugie zdarzenie miało miejsce w sobotę o godzinie 11.35 przy ul.Folwareckiej, 30-letni mieszkaniec Żor jadąc z nadmierną prędkością samochodem m-ki Renault Megan Coupe stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup elektryczno-oświetleniowy. W wyniku zdarzenia do szpitala trafił kierowca i 32-letni pasażer również żorzanin. Stan mężczyzn jest ciężki. Stan trzeźwości kierującego określą wyniki badań krwi na zawartość alkoholu.
Do trzeciego wypadku doszło w niedzielę o 13.47 w rejonie Aleji Armii Ludowej, 52-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym m-ki Mercedes nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył stojącego przed nim samochodu osobowego m-ki Hyundai Getz , którym kierowała 39-letnia kobieta, ta z kolei uderzyła w tył Opla Astry kierowanego przez 21-latka. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi, wszyscy są mieszkańcami powiatu wodzisławskiego. Do szpitala trafiła 39-latka z urazem kręgosłupa. 52-letni kierowca mercedesa miał wcześniej orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów, nie stosując się do niego pozostaje mu liczyć na zaostrzenie kary.