Nietrzeźwi "za kółkiem".
Tylko przez miniony weekend żorscy policjanci zatrzymali 7 nietrzeźwych kierowców, w tym jednego w wyniku pościgu.
Nietrzeźwy motorowerzysta, jakim okazał się 45-letni mieszkaniec Żor zatrzymany został jako pierwszy w piątek o godzinie 18.10 na ul.3-go Maja "wydmuchał" 2,53 promila. Kolejnego kierowcę 22-letniego mieszkańca Żor kierującego Renault Laguną oprócz zamiłowania do alkoholu pasjonowała szybka jazda, ten nie zatrzymał się do kontroli w sobotę o godzinie 2.55 na Al.Jana Pawła II, jednak w rejonie ul.Boryńskiej Grupa Szybkiego Reagowania dopadła i doprowadziła do Komendy Miejskiej Policji w Żorach, okazało się, że 22-latek miał 2,18 promila w wydychanym powietrzu. W sobotę w ręce policjantów wpadł również 48-letni żorzanin, który kierował Toyotą Corollą z wynikiem 0,71 promila w wydychanym powietrzu. Prawdziwe żniwo jednak miejscowi policjanci zebrali w niedzielę o 14.30 na ul.Rybnickiej zatrzymany został 63-letni rowerzysta - 2,38 promila, o 22.40 na ul.Boryńskiej 26-letni kierowca BMW - 1,08 promila, o 1.40 w rejonie ul.Wodzisławskiej 47-letni kierujący Oplem Omegą - 0,85 promila i o godz. 2.20 na os.Ks.Władysława 32-letni kierowca VW Passata z rekordowym wynikiem 3,14 promila. Wszyscy zatrzymani w niedzielę to mieszkańcy Żor, trzech ostatnich miało "przyjemność" bliskiego kontaktu z policjantami z Grupy Szybkiego Reagowania.