Pseudokibice w rękach policji (mapka)
Dziewięciu pseudokibiców stanie przed sądem za zakłócenie ładu i porządku publicznego podczas wczorajszych obchodów Święta Ogniowego w Żorach. Grozi im kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Dziewięciu pseudokibiców stanie przed sądem za zakłócenie ładu i porządku publicznego podczas wczorajszych obchodów Święta Ogniowego w Żorach. Grozi im kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Wczoraj żorscy stróże prawa zatrzymali 9 pseudokibiców chorzowskiego klubu sportowego, którzy odpalili race i petardy na Rynku w czasie przemarszu procesji uczestników Święta Ogniowego około godziny 20.40. Chuligani na widok radiowozów zaczęli uciekać jednak już po chwili czterech z nich zostało zatrzymanych. Pozostała piątka w ręce policji wpadła po kilkunastu minutach - uciekających pseudokibiców rozpoznał policjant z Wydziału Kryminalnego będący po służbie. Na szczęście nikt z uczestników imprezy nie ucierpiał. Dziewięciu chuliganów to mieszkańcy Żor w wieku od 15 do 34 lat, w czasie zajścia byli trzeźwi. Ich ucieczkę zarejestrowały też kamery monitoringu miejskiego. O dalszym losie trzech nieletnich biorących udział we wczorajszym incydencie zadecyduje sąd rodzinny. Przeciwko sześciu pozostałym pseudokibicom policjanci skierują wnioski o ukaranie.