Wiadomości

Ukradł jabłka i samochód (mapka)

Data publikacji 14.11.2011

Dzięki natychmiastowym działaniom kryminalnych z Żor oraz brawurowej akcji mikołowskich stróżów prawa, a także funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach policyjne zarzuty usłyszał 27-letni mieszkaniec Jastrzębia Zdroju, który w ciągu minionego miesiąca dokonał kilku przestępstw na terenie naszego miasta. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Dzięki natychmiastowym działaniom kryminalnych z Żor oraz brawurowej akcji mikołowskich stróżów prawa, a także funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach policyjne zarzuty usłyszał 27-letni mieszkaniec Jastrzębia Zdroju, który w ciągu minionego miesiąca dokonał kilku przestępstw na terenie naszego miasta. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. 27-letni jastrzębianin został zatrzymany w miniony piątek około godziny 14.40 na terenie Mikołowa, gdzie funkcjonariusze tamtejszej jednostki wraz z patrolem oficerskim z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach prowadzili za nim bezpośredni pościg. Mężczyzna uciekał skradzionym na terenie Żor samochodem marki Renautl Scenic, nie zatrzymał się do kontroli, był pijany, a nadto znajdował się pod wpływem środków odurzających. Badannie alkomatem wykazało prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu, natomiast narkotest wskazał na obecność amfetaminy.  27-latek w czasie ucieczki spowodował także kolizję z udziałem dwóch samochodów - opla vectry i corsy, do której doszło w rejonie skrzyżowania DK-81 z ulicą Dojazdową. Po zatrzymaniu jastrzębianin został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań w Żorach. W międzyczasie żorscy stróże prawa ustalili, że mężczyzna najpierw włamał się do mercedesa sprintera zaparkowanego przy Al. Jana Pawła II w Żorach, z jego wnętrza ukradł saszetkę z dowodami rejestracyjnymi i kluczykami do innych pojazdów należących do poszkodowanego, a następnie za pomocą skradzionych kluczy dostał się do zaparkowanego obok renaulta scenica, którym odjechał w kierunku Mikołowa. Wczoraj w czasie przesłuchania 27-latek przyznał się do winy, ponadto zeznał, że 15 października włamał się do fiata bravy na Al. Wojska Polskiego w Żorach powodując szkody sięgające 1 500 złotych oraz około dwóch tygodni temu wtargnął na teren jednej z altan na ogródkach działkowych skąd ukradł 10 kilogramów jabłek. Mieszkaniec Jastrzębia Zdroju był wcześniej karany między innymi za przestępstwa przeciwko mieniu.

 


Wyświetl większą mapę

Powrót na górę strony