Zatrzymali fałszywego wnuczka
W miniony piątek na wniosek policji i prokuratury sąd tymczasowo aresztował 19-letniego wrocławianina, który usiłował od mieszkanki Żor wyłudzić 40 tysięcy złotych metodą "na wnuczka". Do zatrzymania oszusta przyczyniła się sama pokrzywdzona, która przechytrzyła mężczyznę i o zdarzeniu powiadomiła policję.
W miniony piątek na wniosek policji i prokuratury sąd tymczasowo aresztował 19-letniego wrocławianina, który usiłował od mieszkanki Żor wyłudzić 40 tysięcy złotych metodą "na wnuczka". Do zatrzymania oszusta przyczyniła się sama pokrzywdzona, która przechytrzyła mężczyznę i o zdarzeniu powiadomiła policję. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, 60-letnia mieszkanka Żor odebrała telefon od nieznanego mężczyzny, który przedstawił się jako jej wnuczek i poprosił o pożyczkę w wysokości 40 tysięcy złotych. Młody człowiek tłumaczył, że spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy, aby zapłacić innemu kierowcy za uszkodzony pojazd, gdyż wówczas sprawa nie trafi na policję. Żorzanka od razu wyczuła podstęp, jednak zgodziła się na połowę żądanej sumy, umówiła się, że pieniądze przekaże we wskazanym miejscu znajomemu rzekomego wnuczka. Zanim kobieta powiadomiła mundurowych upewniła się odwiedzając bliskich, że padła ofiarą oszustwa. Po kolejnym telefonie od fałszywego wnuczka 60-latka powiadomiła policję i wyszła na spotkanie w umówione miejsce. 19-letni oszust niezwłocznie po przekazaniu informacji został zatrzymany przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. W czasie przesłuchania przyznał się do winy i zeznał, że działał na zlecenie innej osoby. Ponadto wyjaśnił, że w ten sam sposób dokonywał przestępstw na terenie całego kraju. Mężczyzna nie był wcześniej karany, teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.86 MB)