Policjanci znaleźli ciało dziewczynki
Minionej nocy policjanci znaleźli ciało dziewczynki. Miejsce ukrycia zwłok wskazała kryminalnym matka półrocznej dziewczynki, której zaginięcie zgłoszono 24 stycznia w Sosnowcu. Informacje zebrane przez śledczych wskazują, że może być to zaginiona Madzia. Policjanci z grupy operacyjno-śledczej wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci dziecka.
Minionej nocy policjanci znaleźli ciało dziewczynki. Miejsce ukrycia zwłok wskazała kryminalnym matka półrocznej dziewczynki, której zaginięcie zgłoszono 24 stycznia w Sosnowcu. Informacje zebrane przez śledczych wskazują, że może być to zaginiona Madzia. Policjanci z grupy operacyjno-śledczej wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci dziecka.
Wczoraj wieczorem nastąpił przełom w sprawie zaginięcia półrocznej Madzi z Sosnowca. Matka dziewczynki w rozmowie z policjantami ze specjalnej grupy operacyjno-śledczej, pracującej nad sprawą, wskazała miejsce ukrycia zwłok. Funkcjonariusze znaleźli ciało dziecka w załomie ceglanego muru, znajdującego się w ustronnym miejscu, za halą Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sosnowcu. Jest ono oddalone o około 1,5 kilometra od miejsca wskazanego przez nią, gdzie wczoraj prowadzone były poszukiwania, miedzy innymi, przy użyciu specjalistycznego georadaru. Zwłoki dziecka były przykryte śniegiem, liśćmi oraz kamieniami. Znaleziony kocyk oraz ubranko wskazuje, że może to być poszukiwana od ponad półtora tygodnia Madzia. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora przeprowadzili szczegółowe oględziny i zabezpieczyli ślady. Kobieta jest zatrzymana do dyspozycji prokuratury. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci dziecka.