Wystarczyło anonimowe zgłoszenie
W minioną sobotę policjanci z Żor interweniowali w jednym z mieszkań na osiedlu Księcia Władysława, gdzie nieletni urządzili sobie libację alkoholową. Po zgłoszeniu przez anonimowego mieszkańca bloku mundurowi pod wskazanym adresem zastali dziesięć upojonych alkoholem osób, z których żadna nie miała ukończonych 18 lat.
-
fot. archiwum
W minioną sobotę policjanci z Żor interweniowali w jednym z mieszkań na osiedlu Księcia Władysława, gdzie nieletni urządzili sobie libację alkoholową. Po zgłoszeniu przez anonimowego mieszkańca bloku mundurowi pod wskazanym adresem zastali dziesięć upojonych alkoholem osób, z których żadna nie miała ukończonych 18 lat.
Około godziny 17.00 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie od mieszkańca jedengo z bloków na osiedlu Księcia Władysława. Anonimowa osoba powiadomiła, że pod wskazanym przez nią adresem trwa libacja alkoholowa, którą urządzili sobie nieletni. Wysłany na miejsce patrol policji w mieszkaniu zastał dziesięć pijanych młodych osób w tym dwie dziewczyny. Wszyscy nieletni byli pijani, jeden z chłopców leżał w łazience na podłodze w stanie upojenia alkoholowego. Czternastolatek trafił do szpitala, gdzie okazało się, że ma 2,5 promila alkoholu w organizmie. Pozostali nieletni w wieku od 14 do 17 lat zostali przekazani pod opiekę rodziców. U nastolatków badania alkomatem wykazały od blisko 1 do ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wkrótce cała dziesiątka stanie przed sądem, który zadecyduje o ich dalszym losie. Nastoletni amatorzy mocniejszych trunków będą musieli także wyjaśnić skąd mieli alkohol.