Wpadli na gorącym uczynku
Policjanci z Grupy Szybkiego Reagowania zatrzymali dwóch nastolatków, którzy uciekali ze skradzionym łupem. Amatorzy cudzego mienia usłyszeli już zarzuty. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Grupy Szybkiego Reagowania zatrzymali dwóch nastolatków, którzy uciekali ze skradzionym łupem. Amatorzy cudzego mienia usłyszeli już zarzuty. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
W nocy z soboty na niedzielę patrolujący miasto mundurowi zauważyli na ulicy Okrężnej dwóch młodych mężczyzn, których zachowanie zaniepokoiło ich. Na widok radiowozu przyspieszyli oni kroku chcąc najwyraźniej uniknąć spotkania z policjantami. Po chwili mężczyźni zaczęli uciekać. Jak się okazało powodem były skradzione radia samochodowe pochodzące z pojazdów zaparkowanych w Baranowicach. Stróże prawa po krótkim pościgu zatrzymali pijanych rabusiów. Okazali się nim 17 i 18-letni mieszkańcy Żor. W czasie legitymowania nastoletni złodzieje okłamali mundurowych twierdząc, że nie posiadają przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci jednak podczas przeszukania odnaleźli je u zatrzymanych i ukarali nastolatków 500 złotowymi mandatami. Amatorów cudzego mienia zdradziło nie tylko zachowanie, ale i pokaleczone, brudne ręce oraz wypchany plecak. W tym ostatnim mundurowi znaleźli kradzione radia samochodowe warte 1200 złotych. Obydwaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, wczoraj po wytrzeźwieniu usłyszeli policyjne zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.