Wiadomości

Namierzony zza krat

Data publikacji 03.06.2013

Mieszkaniec Małopolski okradał żorzan. Włamywał się do komórek, kradł rowery, sprzęt narciarski, nie pogardził też markową herbatą. Łupy sprzedawał przypadkowym nabywcom, a pieniądze przeznaczał na żywność i hazard. Kiedy wrócił z ubiegłorocznych wakacji w rodzinne strony trafił do więzenia za inne przestępstwa. Tam namierzyli go kryminalni z Żor.

Mieszkaniec Małopolski okradał żorzan. Włamywał się do komórek, kradł rowery, sprzęt narciarski, nie pogardził też markową herbatą. Łupy sprzedawał przypadkowym nabywcom, a pieniądze przeznaczał na żywność i hazard. Kiedy wrócił z ubiegłorocznych wakacji w rodzinne strony trafił do więzenia za inne przestępstwa. Tam namierzyli go kryminalni z Żor.

Żorscy kryminalni namierzyli i rozliczyli 20-letniego mieszkańca Małopolski, który na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku splądrował pięć komórek w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych. Mężczyzna ukradł trzy rowery, dwie deski snowboardowe, buty narciarskie i 30 kartonów markowej herbaty. Mieszkańcy osiedla Korfantego, 700-lecia oraz Księcia Władysława straty oszacowali na blisko 10 000 złotych. 20-latek usłyszał już prokuratorskie zarzuty i przyznał się do wszystkich czynów. Obecnie przebywa w jednym z zakładów karnych. Za kradzieże z włamaniem grozi mu dodatkowo do 10 lat pozbawienia wolności.
 

 

Powrót na górę strony