Głodni i spragnieni?
Najpierw chcieli ukraść kawę i zupki instant, potem, szukając drogi ucieczki, zniszczyli drzwi prowadzące na zaplecze. Pijanych klientów stacji paliw ujęli dzisiaj w nocy ochroniarze i przekazali w ręce mundurowych. Młodszy z zatrzymanych trafił pod opiekę babci, miał 17 lat i ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Najpierw chcieli ukraść kawę i zupki instant, potem, szukając drogi ucieczki, zniszczyli drzwi prowadzące na zaplecze. Pijanych klientów stacji paliw ujęli dzisiaj w nocy ochroniarze i przekazali w ręce mundurowych. Młodszy z zatrzymanych trafił pod opiekę babci, miał 17 lat i ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Dzisiaj w nocy policjanci z Żor interweniowali na jednej ze stacji paliw. Powodem ich wizyty było niezgodne z prawem zachowanie dwóch klientów. Jak się okazało młodzi mężczyźni w wieku 20 i 17 lat próbowali ukraść kawę i zupy instant. Kiedy ochroniarze zablokowali wyjście i wezwali policję klienci po nieudanej próbie pokonania drzwi wejściowych szukali drogi ucieczki przez zaplecze stacji, gdzie zniszczyli inne. Przed przyjazdem patrolu towar zdążyli odłożyć na półkę. W czasie interwencji policjanci potwierdzili, że obaj są pijani. Starszy miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, młodszy ponad 1,5. Siedemnastolatek trafił pod opiekę babci, wcześniej jednak próbował uciec. Opiekunka nieletniego poinformowała mundurowych, że to nie pierwszy incydent z udziałem jej wnuka. Teraz chłopak będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania przed sądem rodzinnym.