Lomografer w mundurze
Prawie od 10 lat w policyjnym mundurze, zaraża optymizmem koleżanki i kolegów z pracy, ściga sprawców wykroczeń i ma swoje własne, odmienne spojrzenie na otaczający świat. Aspirant Dawid Jankowski podzielając nietypową pasję coraz większej społeczności lomograficznej właściwie nie rozstaje się z aparatem. Fotografując zapomina o regułach, zasadach i konwencjach. Lomografia, jak głosi jedna z dziesięciu jej zasad, jest częścią jego życia.
Prawie od 10 lat w policyjnym mundurze, zaraża optymizmem koleżanki i kolegów z pracy, ściga sprawców wykroczeń i ma swoje własne, odmienne spojrzenie na otaczający świat. Aspirant Dawid Jankowski podzielając nietypową pasję coraz większej społeczności lomograficznej właściwie nie rozstaje się z aparatem. Fotografując zapomina o regułach, zasadach i konwencjach. Lomografia, jak głosi jedna z dziesięciu jej zasad, jest częścią jego życia.
Asp. Dawid Jankowski w Policji służy od 2003r., z wykształcenia jest filozofem. Obecnie w Zespole do Spraw Wykroczeń żorskiej komendy. Po zakończonej służbie relaksuje się spoglądając na świat przez pryzmat obiektywu. Jest autorem wielu zdjęć, które publikuje na stronie internetowej Polskiej Ambasady Lomografii. Policjant kolekcjonuje też stare aparaty fotograficzne. W swoich zbiorach ma takie egzemplarze, jak: Lubitel 166B, Action Sampler, Czajka 2, LC-A, ZENIT, i inne. Pielęgnując niecodzienną pasję, zawsze przy sobie ma aparat lomograficzny, robi zdjęcia, gdy tylko ma na to ochotę. Nie planuje, pstryka i uwalnia swoje zmysły. Dla lomografów każda chwila jest wartością samą w sobie, a fotografowanie za pomocą zapomnianych aparatów to przede wszystkim: wolność, ludzie, fotografia, oldschool, retro, analogia, perforacja, czy szalone barwy.