W pełnym umundurowaniu na mecie Maratonu Komandosa
Ponad 42 kilometry, leśnymi duktami, w pełnym umundurowaniu i z 10-kilogramowym plecakiem pokonał żorski maratończyk w policyjnym mundurze. Asp.szt. Arkadiusz Muras zmierzył się po raz kolejny z ekstremalnymi warunkami jakie towarzyszą jednej z najcięższych krajowych imprez biegowych. Docierając do mety XII Maratonu Komandosa policjant z Żor udowodnił swoją wysoką formę.
Asp.szt. Arkadiusz Muras z powodzeniem ukończył swój kolejny maraton, tym razem Maraton Komandosa zorganizowany po raz dwunasty przez Wojskowy Klub Biegacza Meta Lubliniec oraz 1 Pułk Specjalny Komandosów. Sztandarowa impreza odbyła się w minioną sobotę w Kokotku koło Lublińca i skupiła przedstawicieli niemalże wszystkich służb mundurowych.
Zawodnicy, w pełnym umundurowaniu i z 10 kilogramowym plecakiem, co roku muszą pokonać ponad 40-kilometrową, wiodącą leśnymi drogami, trasę w nieprzekraczalnym, 7-godzinnym, limicie czasu. Już samo pojawienie się ich na mecie, po pokonaniu wyczerpującego i żmudnego biegu dowodzi, że startujący w jednej z najcięższych tego typu imprez cieszą się doskonałą formą.
Swą sprawność fizyczną, hart ducha, wytrzymałość i wyśmienitą kondycję asp.szt. Arkadiusz Muras, na co dzień Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji, zawdzięcza systematycznym treningom. Od lat nie tylko doskonali technikę, pracuje nad kondycją, ale i rozwija swoją pasję.
Gratulujemy!
