Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Żorach

Policjanci z Żor wyjaśniają szczegółowe okoliczności niecodzienego zdarzenia drogowego jakie miało miejsce wczoraj po południu. Podczas kłótni pomiędzy małżonkami żona potrąciła samochodem mężą, który stanął jej na drodze. Mężczyzna trafił na obserwację do szpitala.

Dzisiaj w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach odbyła się narada służbowa kadry kierowniczej, podczas której Śląski Komendant Wojewódzki Policji nadinspektor Krzysztof Jarosz wręczył mianowania na I stopień oficerski, a także nagrodził ponad 100 policjantów za ponadprzeciętne zaangażowanie w służbie. Wśród docenionych znaleźli się również żorscy stróże prawa, w tym I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Żorach mł.insp. Jacek Firla.

Jeszcze do końca maja br można zgłaszać kandydatury policjantów, którzy w Państwa opini zasługują na miano "Policjanta, który mi pomógł". Organizatorem VII edycji konkursu jest Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" Instytutu Psychologii Zdrowia. W 2009 roku policjant z Żor asp.szt. Tadeusz Malaga odebrał z rąk organizatorów statuetkę i otrzymał ten zaszczytny tutuł. Zachęcamy do udziału w konkursie.

Nawet do 8 lat więzienia grozi 32-letniemu mieszkańcowi Żor, który chcąc uniknąć rozprawy sądowej wywołał fałszywy alarm bombowy. Wczoraj prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty i postanowił oddać go pod policyjny dozór. Sprawca wkrótce stanie przed sądem, musi liczyć się z tym, że może zostać obciążony wysokimi kosztami całej akcji.

Mundurowi z Żor zatrzymali 22-latka, który zadzownił na telefon alarmowy i poinformował, że jest poszukiwany. Mężczyzna trafił wczoraj do jednego z aresztów śledczych na Śląsku. Obecnie odbywa resztę wcześniej orzeczonej kary.

Dzisiaj na wniosek śledczych i prokutatora sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące mieszkańca Żor, który napadł na dwie miejscowe stacje paliw. Na pierwszą z nich wkroczył w skarpetach, za drugim razem sterroryzował personel w motocyklowym kasku. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.

W ręce żorskich mundurowych wpadło dwóch wandali, którzy zdemolowali osiedlowy lokal. Mimo, że sprawcy uciekli zanim na miejsce przybył patrol, to przez interweniujących zostali zatrzymani kilkanaście minut później w innym lokalu. Dzisiaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Grozi im nawet do 5 lat więzienia.

Dzisiaj przed sądem, w trybie przyspieszonym, stanie 54-letni rowerzysta, którego wczoraj pieszo ścigali munudrowi. Mężczyzna widząc radiowóz najpierw uciekał chodnikiem, a później wjechał na trawnik. Jak się okazało na sumieniu miał prawie pół promila alkoholu.

Ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie miała 26-letnia matka, która sprawowała opiekę nad trójką dzieci. Gdyby nie wizyta pracownika socjalnego sprawa by nie wyszła na jaw. Teraz losem rodziny zajmie się sąd.

Policjanci z żorskiego Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego uratowali życie 64-letniej, przewlekle chorej kobiecie. Kiedy siłowo weszli do mieszkania, na stole odnaleźli pożegnalny list, a w łóżku krwawiącą żorzankę. Dzięki wyjątkowemu podejściu oficer dyżurnej, a także błyskawicznej reakcji patrolu, dzisiaj 64-latka jest już bezpieczna.